"Owady" - zajęcia edukacyjne
Dzień dobry. Pierwsze zadanie dla Was – plastyczne to: „Wiosenne kwiaty – kaczeńce”. Użyjcie farb, kredek lub zróbcie obrazek z plasteliny. Kto nie wie, jak wyglądają te kwiaty – ściąga poniżej.
/uploads/5eda529a2d719/newses/446/content/Kaczence_-_prezentacja.docx [.docx, 567.24 kB]
Posłuchajcie opowiadania:
Nikt mnie więcej nie zobaczy
Władysław Kozłowski
Gąsienica uważała się za bardzo piękną i nie ominęła ani jednej kropli rosy, żeby
się w niej nie przejrzeć.
– Ach, co to za uroda! – szeptała, oglądając ze wszystkich stron swój pospolity
pyszczek i wyginając grzbiet, żeby popatrzeć na dwa złociste prążki.
– Szkoda, że nikt nie zwraca na mnie uwagi!
Aż raz zdarzyło się, że po łące chodziła dziewczynka i zbierała kwiaty. Gąsienica
czym prędzej wypełzła na największy kwiatek.
Dziewczynka spostrzegła ją i powiedziała:
– Co to za brzydactwo!
– Ach tak! – syknęła obrażona gąsienica. – Wobec tego nikt, nigdy, nigdzie,
za nic na świecie, w żadnym wypadku i w żadnych okolicznościach więcej mnie
nie zobaczy! Daję na to słowo honoru uczciwej gąsienicy! Skoro się dało słowo
honoru – należy go dotrzymać, zwłaszcza kiedy się jest gąsienicą.
I gąsienica wpełzła na drzewo. Z pnia na sęczek, z sęka na gałąź, z gałęzi
na gałązkę. Wyciągnęła z pyszczka jedwabną niteczkę i zaczęła się nią owijać.
Snuje się niteczka, owija gąsienicę raz, drugi, trzeci, dziesiąty, setny… i wreszcie
gąsienica zniknęła w miękkim jedwabnym kokonie.
– Och, jaka jestem zmęczona! – westchnęła – ale owinęłam się znakomicie.
W kokonie było ciepło… i nudno. Gąsienica ziewnęła raz, potem drugi i zasnęła.
Mijał dzień za dniem. Letni wietrzyk kołysał gałązką, szeleściły cicho liście,
a obrażona gąsienica spała i spała.
Obudziła się wreszcie – widocznie słońce musiało mocno dogrzewać,
bo w końcu upał był nieznośny.
– Muszę przewietrzyć trochę mój domek! – postanowiła i wyskrobała małe
okienko w kokonie.
– Ach, jak pięknie pachną kwiaty. – Gąsienica wychyliła się nieco. – Nikt
mnie tu, wśród listków, nie zauważy, co mam sobie żałować powietrza – pomyślała. Wychyliła się
jeszcze troszeczkę, znowu troszeczkę i… wypadła ze swojej
kryjówki! Ale zamiast spaść z drzewa na ziemię, uniosła się do góry.
I nagle na tej samej łące zobaczyła tę samą dziewczynkę. Co za wstyd – pomyślała
– że jestem brzydka, to nie moja wina, gorzej, że teraz wszyscy będą mnie
nazywać kłamczuchą. Dałam słowo honoru, że nikt mnie więcej nie zobaczy,
i słowa nie dotrzymałam.
– Hańba! – Zrozpaczona upadła na trawę. A wtedy nadbiegła dziewczynka
i zawołała:
– Ach, jaki piękny!
– Czyżby to o mnie mowa? – szepnęła zdziwiona gąsienica. – Zdaje się,
że o mnie. I wierz tu ludziom! Dziś mówią tak, a jutro zupełnie inaczej.
Na wszelki wypadek przejrzała się jednak w kropli rosy.
– Cóż to takiego? – W lusterku był ktoś nieznajomy z długimi, bardzo długimi
wąsami.
Wygięła grzbiet. Na grzbiecie znajdowały się dwa piękne, kolorowe skrzydła!
– Patrzcie, patrzcie, stał się cud – jestem motylem!
I kolorowy motylek poszybował wysoko nad łąką, bo przecież on nie dawał
motylkowego słowa honoru, że nikt go nie ujrzy.
Sprawdźmy, kto uważnie słuchał:
- Kto jest głównym bohaterem opowiadania?
- Kogo spotkała gąsienica?
- Dlaczego gąsienica obraziła się na dziewczynkę?
- W co przeobraziła się gąsienica?
Poczujcie się teraz jak motyle. Możecie użyć apaszki lub gazet jako skrzydła. Proponujemy taniec przy muzyce klasycznej.
/uploads/5eda529a2d719/newses/446/content/Wiosna_cz._I_fragm..mp3 [.mp3, 2.85 MB]
Czy macie pomysł, gdzie mieszkają owady? Połączcie w pary owady na karcie pracy i dla jednej pary z nich narysujcie domek.
/uploads/5eda529a2d719/newses/446/content/karta_pracy_-_polacz_owady_w_pary.docx [.docx, 827.15 kB]
Teraz poćwiczymy rączkę, której używacie do pracy. Narysujcie po śladzie motyla, a później go pokolorujcie.
/uploads/5eda529a2d719/newses/446/content/karta_pracy_-_motyl.docx [.docx, 271.09 kB]
Pamiętacie, jaką literę wczoraj poznaliście? Wybierzcie spośród wszystkich te przedmioty, w których nazwie słychać głoskę „ł”.
/uploads/5eda529a2d719/newses/446/content/karta_pracy_-_nazwy_w_ktorych_slychac_gloske_l.docx [.docx, 462.02 kB]
A teraz, żeby nie było tak łatwo, zadanie dla Was, nasi Mili. Zabawa nosi nazwę Wesoła gąsienica. Należy narysować gąsienicę- głowę i najmniej jej 9 części ciała. Każda część ciała musi zawierać zadanie matematyczne w zakresie 9, bo tyle cyfr już poznaliśmy. Wymyślcie zadania, Rodziców prosimy o ich zapisanie, Was o narysowanie zadań. Mogą być zbiory, np. Dorysuj tyle kropek, aby było 9 (a będą narysowane 3). Prześlijcie później swoje prace, sprawdzimy, czy inni dadzą radę je rozwiązać).
Dla wszystkich zainteresowanych owadami polecam odwiedzić stronę:
https://fajnepodroze.pl/ciekawostki-informacje-owady-dla-dzieci/
Owocnej pracy, pani Kamila i pani Bogusia.