Propozycja zabaw w domu - 14 grudnia
Witamy Was we wtorkowy poranek!
Wysłuchajcie opowiadania pt. "Śnieg"
– Ale dużo śniegu napadało! – cieszy się Bartek.
– Mamo, czy mogę wyjść na podwórko? – zapytał chłopiec.
– Oczywiście – odpowiedziała mama. – Śnieg przestał padać i nawet słońce wyszło zza
chmur.
Bartek założył ciepłą kurtkę, czapkę, szalik, rękawice, no i oczywiście ciepłe zimowe buty.
W takich butach to można wyruszać na wyprawy nawet w największe mrozy.
Rzeczywiście śniegu było dużo. Mienił się w promieniach słońca, wyglądał tak jakby ktoś
ozdobił go błyszczącymi gwiazdkami. Bartek zaczął biegać. Wskakiwał w największe zaspy
śnieżne. Niektóre śnieżynki poruszane wiatrem lekko unosiły się do góry, by za chwilę, wirując, spaść na ziemię.
– Mamo, ten śnieg jest bardzo miękki – powiedział Bartek. – Zaraz ulepię bałwana.
– Myślę Bartku, że nie uda ci się ulepić bałwana – powiedziała mama. – Musisz poczekać
na odwilż. Wtedy śnieg będzie mokry i bez trudu uda ci się go skleić. Utoczysz duże kule
śniegowe, z których stworzysz bałwana.
Bartek przyznał mamie rację. Udało mu się skleić malutką kulkę ze śniegu, który wcześniej
ogrzał w dłoniach.
– Mamo, ale ten śnieg jest czysty – zachwycał się Bartek.
– Tak ci się tylko wydaje – odpowiedziała mama. – Możemy zbadać stan jego czystości
zabierając trochę śniegu do domu.
Bartek wybrał śnieg, który według niego był najczystszy. Umieścił go w słoiku i postawił na
parapecie. Promienie słońca sprawiły, że śnieg szybko zamienił się w wodę. Nie była już tak
piękne jak płatki śniegu, które Bartek wkładał do słoika. A kiedy wlał wodę na białą watę
okazało się, że leżą na niej małe czarne drobinki.
– W słoiku oprócz śniegu było coś jeszcze – pomyślał Bartek.
Mama miała rację, śnieg wcale nie jest czysty.
– Jaki jest wynik twojego eksperymentu? – zapytała mama.
– Śnieg jest brudny – odpowiedział zawiedziony Bartek.
– Oznacza to, że nie nadaje się do jedzenia – powiedziała mam. – Ale poza tym, jest wspaniały. Dzięki niemu można jeździć na sankach, nartach, lepić bałwana, urządzać bitwy na
śnieżki. Śnieg potrzebny jest też naszej ziemi. Bo przecież śnieg to woda. Jeżeli zostawisz na
podwórku wodę z roztopionego śniegu, to mróz pokażę ci, co z niej może powstać. Czy już
domyślasz się co to będzie?
Teraz odpowiedzcie na pytania:
– Jak ubrał się Bartek wychodząc na podwórko?
– Jak wyglądał śnieg, który zobaczył Bartek?
– Co Bartek chciał zrobić ze śniegu?
– Dlaczego Bartkowi nie udało się ulepić bałwana?
– z jakiego śniegu można ulepić bałwana?
– Jaki eksperyment przeprowadził Bartek?
– Jaki był wynik eksperymentu?
– Do czego potrzebny jest śnieg?
Pamiętajcie, aby śpiewać kolędy, np.:
Śpiewające Brzdące - Przybieżeli do Betlejem - Piosenki dla dzieci - Bing video
W dniu dzisiejszym ułóżcie swoje ulubione puzzle i zbudujcie z dowolnych klocków piękny zamek dla Królowej Śniegu.
Pozdrawiamy!